Czekamy na opowieści o misji, życiu ZHR. Na ile jest to katolickie harcerstwo, a przynajmniej Twoja drużyna? Chciałbym w przyszłości wspierać katolickie nurty w harcerstwie, ale też tzw proobronne, paramilitarne w sensie patriotycznym, czyli nie strzelanie żeby strzelać, bawić się w wojnę niczym w grach komputerowych. Mamy tradycje z lat 1918-45 i do nich należy się odwołać.
Może będzie potrzebny jeszcze jeden nurt harcerstwa.
IMHO harcerstwo to jakas ściema. Ja przynajmniej nie trafiłam na innych niż szkodniki. Może po prostu miałam pecha. W takim przypadku przepraszam porządnych harcerzy.
W każdym razie IMHO lepiej dać sobie z tym spokój i zająć się działaniami propaństwowymi (w tym proobronnymi). W duchu nawiązującym do katolicyzmu, ale bez talibaństwa.
Wotum Nieufności
Nauka Kultura